Życzę Wam wszystkim wszystkiego dobrego, smacznego jajka, mokrego (hyhy) śmigusa- dyngusa, rodzinnej atmosfery, pysznego jedzenia, bo pamiętajcie, że podczas świąt kalorie się nie liczą.
A osobom niewierzącym (nikt nie będzie się czuł dyskryminowany) życzę dobrze wykorzystanego wolnego czasu i przygotowania się na drastyczny powrót do szkoły.
Może mojego bloga czytają również osoby innej religii, które prawdopodobnie nie obchodzą w tym czasie żadnych świąt. Wam też życzę wszystkiego dobrego.
~Wasza (nie)najukochańsza Kasia.
To pierwszy raz, kiedy dodaję post z życzeniami, tak wiem, jestem okropna.
Ps. Rodział postaram się dodać w trakcie przerwy świątecznej.
Tobie też Wesołych świąt i tak jesteś okropna, bo JA nadal CZEKAM na ROZDZIAŁ :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Twoja (nie)najwierniejsza fanka Lucky.
Ooo i zapraszam milion powiadomień no i rozdział też xd
http://zoey-kat-ff-33.blogspot.com/
Wesołych Świąt! ;*
OdpowiedzUsuń